Portal Teslarati.com poinformował dziś, że w oficjalnym katalogu części do Tesli Model 3 pojawiły się elementy zawieszenia pneumatycznego. Co sugerowałoby, że takie zawieszenie w końcu trafi do najtańszej Tesli.
Informację zdementował na Twitterze Elon Musk.
Zawieszenie pnemautyczne i Tesla Model 3? Musk: Nie ma mowy
Właściwie od momentu pierwszej prezentacji Tesli Model 3 zawieszenie pneumatyczne było jednym z obiektów westchnień potencjalnych nabywców samochodu. A to dlatego, że czyniłoby z najtańszej Tesli auto jeszcze bardziej uniwersalne niż dotychczas.
Możliwość aktualizacji obiecywał nawet sam Elon Musk, który zapowiadał wprowadzenie inteligentnego zawieszenia pneumatycznego (ang. Smart Air Suspension) w sześć miesięcy po premierze. W 2018 roku udało się nawet sfotografować wyposażoną w ten sposób Teslę Model 3.
> Tesla Model Y: cena wyższa, zasięg większy, trzy nowe wzory felg, dostawy w USA od marca 2020
Jednak pneumatyka nigdy nie trafiła do linii, do dziś jest ona dostępna wyłącznie w Teslach Model S i X. Dlatego kiedy katalogu części pojawiło się coś, co wyglądało jak element zawieszenia pneumatycznego Modelu 3, miłośnicy marki wstrzymali oddech.
Nie musieli trzymać go jednak zbyt długo.
Elon Musk zdementował informację na Twitterze. Jak napisał, do Modelu 3 i Y zawieszenie pneumatyczne nie jest planowane, co jest stanowiskiem jeszcze bardziej radykalnym niż to z sierpnia 2019 roku („obecnie nie jest planowane”).
W tej chwili pneumatyczne zawieszenie znajdziemy tylko w Tesli Model S i X, w przyszłości ma się ono pojawić również w Cybertrucku.