Portal Not a Tesla App przygotował solidne kompendium na temat tego, co oznaczają symbole stosowane przez pakiet FSD beta. Oto spis najciekawszych i najbardziej tajemniczych oznaczeń, wśród nich m.in. samochody podświetlane na niebiesko.
Najciekawsze wizualizacje w FSD beta
Niebieski samochód symbolizuje auto, które według FSD beta znajdzie się na kursie kolizyjnym z nami. Podświetlenie nie jest stosowane konsekwentnie i nie obejmuje wszystkich tego rodzaju pojazdów, tylko te najbardziej oczywiste. Jak gdyby FSD planowało zachowanie szczególnej ostrożności w stosunku do tego konkretnego kierowcy.
FSD beta i niebieski samochód. Zwróć uwagę na napis „Czekam na nasz ruch” na dole ekranu (c) Tesla AIDrivr / YouTube
Niebieskie kropki na torze jazdy to miejsca, w których samochód planuje przyspieszać, twierdzi portal. Niebieskie kropki pojawiają się nawet wtedy, gdy FSD beta nie jest włączone (patrz ilustracja poniżej), ale warunki powinny sprawić, że kierowca zacznie przyspieszać – na przykład po włączeniu się do ruchu. Niebieskie kropki również nie są stosowane konsekwentnie, niekiedy auto wyświetla niebieskie kropki i zwalnia. Alternatywą do nich są kropki szare, które symbolizują po prostu trasę.
Światła STOP na innych samochodach pojawiają się wtedy, gdy auta zwalniają. FSD prawdopodobnie przenosi informacje zebrane z kamer („zapalone światła STOP” = „wyświetl zapalone światła STOP”) bezpośrednio do wizualizacji, a przy okazji uwzględnia, że poprzedzający pojazd zacznie zwalniać. Według słów Elona Muska w przyszłości na autach mają się pojawić kierunkowskazy, światła parkuję-gdzie-chcę (w nomenklaturze: awaryjne), a nawet gesty.
FSD beta dostępne jest obecnie głównie w Stanach Zjednoczonych, pojawiają się pojedyncze raporty o Kanadzie. Z prowadzonych przez Teslę procesów rekrutacji wynika, że ludzi do testowania FSD beta szukano także w Europie, w tym w Polsce.