Interesująca nowinka z Tajwańskiego Klubu Właścicieli Tesli, oficjalnego partnera amerykańskiego producenta na Tajwanie. Organizacja zaprezentowała Teslę Model X po faceliftingu z, uwaga, portem ładowania CCS. Na prezentacji pojawiła się też Tesla Model S Plaid z nieznanym gniazdem ładowania.
Tesla Model S/X i CCS 2 – a to dopiero!
Prezentacja była intrygująca z dwóch powodów. Po pierwsze miała miejsce nie w Europie czy w Stanach Zjednoczonych, lecz na Tajwanie. Pokazano Teslę Model X z portem ładowania CCS2, choć Tajwan od lat skłania się raczej ku CCS1 – i takimi wtykami dysponuje co najmniej część publicznej infrastruktury.
Tylne światła Tesli Model X z portem ładowania CCS2 ukrytym pod klapką. Zwróć uwagę, że zmieniono sposób jej otwierania (c) DDCar
To nie koniec: oprócz nowego gniazda ładowania w samochodach zastosowano też adaptacyjne reflektory matrycowe, które od przełomu 2020/2021 wykorzystywane są też w Teslach Model 3 i Y. Mieliśmy zatem do czynienia z całkiem dużą premierą, którą Europejczycy powinni być żywotnie zainteresowani, a która to premiera odbyła się gdzieś na Dalekim Wschodzie.
Dodajmy, że w Chinach wykorzystuje się standard ładowania GB/T, więc raczej nie chodziło o rozpieszczanie nabywców z Państwa Środka. Szczególnie, że Chiny od dawna uważają Tajwan za swoje terytorium – wszelkie przejawy ruchów niepodległościowych na wyspie mają być tłumione siłą.
