Parkingi przy chińskiej fabryce Tesli są dosłownie zapchane samochodami. Dotychczas media kolportowały takie obrazy twierdząc, że klienci przestali się interesować autami Muska. Teraz jednak nauczyły się, że to tylko oczekiwanie na transport. Te auta niedługo popłyną do Europy.
Chińskie Tesle w Europie. Jest też co najmniej jedna w Stanach Zjednoczonych!
Ujęcia powstały podczas przelotu dronem nad parkingiem przy Giga Shanghai (Chiny). Widać na nich, że wolnych miejsc parkingowych zostało niewiele, a lawety – są przy drodze biegnącej wzdłuż niezagospodarowanych gruntów – na bieżąco odbierają auta:
Z naszych pobieżnych obliczeń wynika, że na parkingu może zmieścić się około 1 500-2 000 samochodów, z czego największe pole w środkowej części powinno zdołać przechować do 1 000 aut. Jeśli teraz przypomnimy sobie, że w ostatnich miesiącach Giga Shanghai wytwarzała ponad 50 tysięcy samochodów miesięcznie, łatwo obliczymy, że ten parking zapełnia się i musi być opróżniany raz na dobę, bo z fabryki wyjeżdża około 1 800 aut każdego dnia!
Nagranie z przelotu nad fabryką można obejrzeć tutaj:
https://www.youtube.com/watch?v=o84jhQPijUA
Jednocześnie portal Teslarati zdobył inną ciekawostkę. Jeden z jego czytelników zdołał wychwycić na ulicach San Francisco Teslę Model 3 z chińskimi napisami. Auto jedzie na tablicach rejestracyjnych producenta (czytaj: Tesli), nie da się wykluczyć, że trafiło do Stanów Zjednoczonych, by pokazać pracownikom, jak powinno wyglądać dobrze wykonane auto:
1800 aut na dobę, na jednej Lorze mieści się 7 aut to daje 260 załadunków na dobę
wow, taki parking zapełniany i opróżniany raz na dobę, to robi wrażenie gdy widać ile to aut.